123RF

Optometrysta – nowy zawód medyczny, stare wątpliwości

Udostępnij:

Nowelizacja ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych wprowadza nowy zawód – optometrysty. Regulacja jednak nie tylko daje nowe możliwości, lecz także nakłada obowiązki na podmioty i osoby realizujące świadczenia. Jak ma się do tego sektor prywatny? 

Nowelizacja ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych wprowadza między nowy zawód, jakim jest optometrysta – i dobrze. Od zawsze byłem zwolennikiem dopuszczenia do systemu ochrony zdrowia przedstawicieli kolejnych profesji w dziedzinach i subdziedzinach medycznych – ich praca odciąży lekarzy i pielęgniarki.

Regulacja jednak nie tylko daje nowe możliwości, ale również – na co należy zwrócić szczególną uwagę – porządkuje warunki udzielania świadczeń, a tym samym nakłada obowiązki na podmioty i osoby realizujące świadczenia.

Oczywiste jest dla mnie, że badanie przeprowadzone przez optometrystę jest świadczeniem zdrowotnym, a zatem musi być ono udzielane na warunkach określonych w ustawie o działalności leczniczej – również jeśli jest ono udzielane komercyjnie. Stosowane przez optometrystę narzędzia diagnostyczne (urządzenia) muszą posiadać odpowiednie certyfikaty, a wyniki badań stanowić część dokumentacji medycznej pacjenta. Bezsprzeczne jest, że świadczenia zdrowotne związane są z tworzeniem, przechowywaniem – przez 20 lat – oraz udostępnianiem dokumentacji medycznej. Dodatkowo, zgodnie z przepisami musi być ona wytwarzana elektronicznie i raportowana do systemu informacji medycznej jako zdarzenie medyczne. To także dotyczy podmiotów, które nie realizują świadczeń, mając podpisane umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Nie będzie dużego problemu w przypadku podmiotów leczniczych, które dotychczas realizowały umowy z NFZ, a pracę lekarzy wspierali optometryści w ramach działalności leczniczej. W nieco odmiennej sytuacji będą jednak liczne podmioty zaopatrujące pacjentów w oprawki i szkła okularowe. Na naszym rynku rozwinęło się wiele takich zakładów, a nawet sieci. Oferują one nie tylko zaopatrzenie w wyroby, ale również badanie optometrysty.

Twierdzę, że podmioty te jeszcze przed wejściem w życie wspomnianej nowelizacji miały obowiązek rejestrowania działalności leczniczej ze wszystkimi – wspominanymi już – konsekwencjami.

Nawet jeśli w danym zakładzie optycznym optometrysta wykonuje badania jako samodzielna działalność gospodarcza, to zakład ten jest zobowiązany do prowadzenia dokumentacji medycznej oraz spełniania przepisów dotyczących jakości i bezpieczeństwa sprzętu, na którym wykonywane są badania.

Badanie optometrysty jest świadczeniem diagnostycznym i zalicza się do działalności leczniczej – w praktyce jest jednak różnie.

Słyszałem opowieści pacjentów, którzy chcieli uzyskać dokumentację medyczną z badania wykonanego przez optometrystę, jednak dowiadywali się, że zakład optyczny jej nie prowadzi. Często wynik badania jest jedynie karteczką wydruku z urządzenia i ani nie jest przechowywany przez 20 lat, ani nie jest częścią opisu badania i wizyty, a tym bardziej nie jest raportowany do SIM.

Nowelizacja daje perspektywę na to, że NFZ będzie zawierać umowy na udzielanie świadczeń wykonywanych przez optometrystów – będzie to jednak możliwe tylko wtedy, kiedy drugą stroną umowy z funduszem będzie podmiot lub osoba prowadząca działalność leczniczą.

Oczywiście nie wszyscy optometryści takie umowy będą zawierać – uważam jednak, że świadczenie usług w tym zakresie bez zarejestrowanej działalności leczniczej to naruszenie przepisów regulujących bezpieczeństwo i prawa pacjenta.

Komentarz Rafała Janiszewskiego, właściciela Kancelarii Doradczej Rafał Janiszewski.

Menedzer Zdrowia facebook

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.